5 mitów o funduszach unijnych

UE oraz jej polityka ma na celu pobudzanie lokalnego biznesu i wsparcie dla innowacyjności. Temat dofinansowania z funduszy unijnych cieszy się sporym zainteresowaniem. Wokół tego zagadnienia narosło jednak wiele mitów, które często zniechęcają przedsiębiorców do starania się o uzyskanie dotacji. Ubiegając się o wsparcie, warto opierać się wyłącznie na sprawdzonych informacjach. To istotne, gdyż nieprawidłowe dane mogą decydować o tym, czy prawidłowo zrealizujesz swój projekt i osiągniesz sukces. Postanowiliśmy obalić największe mity na temat dofinansowania. Sprawdź!

Mit numer 1: Fundusze europejskie są dostępne dla każdego i na wszystko

Niestety nie jest tak kolorowo. Każdy konkurs poparty jest swoim własnym regulaminem oraz listą celów, na jakie można spożytkować fundusze. Są to tak zwane wydatki kwalifikowane. Dotacje nie są dla każdego. Tutaj także należy odnieść się do regulaminu. Z niego dowiesz się, czy należysz do grupy wnioskodawców, która może skorzystać z danego funduszu.

Mit numer 2: Przyznanie funduszu jest całkowitym sukcesem

Jeśli Twój wniosek o dofinansowanie przejdzie wstępną weryfikację i uzyska pozytywną opinię, nie oznacza to całkowitego sukcesu. Jesteś na półmetku, jednak przed Tobą kolejne wyzwania, czyli przyjemność inwestowania pieniędzy i rozliczenie projektu. W nim należy wykazać, że wszystkie pozyskane środki zostały należycie zainwestowane lub wydane zgodnie z regulaminem konkursu i założeniami projektu. W momencie, gdy przedsiębiorstwo nie spełni swoich obietnic, może być obarczone poważnymi konsekwencjami tj. częściowy lub całościowy zwrot uzyskanego wsparcia. Dodatkowo jesteś zobowiązany do utrzymania rezultatów przez tzw. okres trwałości, który najczęściej wynosi 5 lat. To oznacza, że np. pod zagrożeniem zwrotu dofinansowania, nie możesz zamknąć firmy w tym, wskazanym czasie. Dlatego mimo sfinalizowania projektu ważne jest jego dokładne monitorowania. 

Mit numer 3: Wsparcie unijne to „łatwe pieniądze”

Dotacja to jedynie część wartości projektu. Bez aktywnego udziału wnioskodawcy nie będzie możliwy do zrealizowania. Należy wiązać się z tym, że inwestycja wymaga wkładu własnego, zależnego od konkursu, do którego zgłasza się projekt. Zwiększając część kosztów, można lepiej przemyśleć własne przedsięwzięcie oraz dopracować je w najmniejszych szczegółach.

Mit numer 4: O dofinansowanie należy ubiegać się samodzielnie

Znalezienie odpowiedniej firmy doradczej może być kluczowe, w przypadku starania się o środki unijne. Procedura pochłania sporą ilość czasu oraz energii. Tutaj warto stawiać na wiedzę oraz doświadczenie. Przygotowanie obszernej dokumentacji, analiz, wybór odpowiedniego konkursu warto zlecić profesjonalistom. Napisanie wniosku wymaga skupienia oraz wiedzy. Znajomość regulaminów, sposobów wypełniania wniosków oraz prawa z pewnością zaprocentuje.

Mit numer 5: Dotację otrzymuje się przed realizacją inwestycji

Środki otrzymasz dopiero po realizacji oraz rozliczeniu inwestycji lub jej poszczególnych etapów. Warto przed składaniem dokumentacji zapoznać się ze wzorem umowy o dofinansowanie w której sprecyzowano formy wsparcia. W większości przypadków rozliczenie jest na zasadzie refundacji czyli zwrocie pieniędzy, które już zainwestowaliśmy. Czasami można skorzystać z zaliczki. Trzeba jednak liczyć się z tym, że na rozliczenie jej mamy określony czas. W jednym czy drugim przypadku ważne jest zabezpieczenie finansowe.